18 July 2012

the journey has started!

The time spent at home flew somewhere devided by rest and the preparation. We packed our backpacks and got on the road yesterday afternoon. At the moment we´re waitnig on Madrid airport, middle of the day - 38C, our flight to Buenos leaves in7hours so we´re just people watching and trying to stay cool. Starting to feel tired but the first night in bed only on Friday!!! So far so good though - good feeling to be on the move again.

Czas spedzony w domu przelecial pomiedzy odpoczynkiem i przygotowaniami. Spakowalismy nasze plecaki i wczoraj po poludniu wyruszylismy w droge. Teraz czekamy na lotnisku w Madrycie, srodek dnia - 38 stopni, nasz lot do Buenos dopiero za 7 godzin wiec ogladamy sobie ludzi i stramy sie nie przegrzewac. Powoli zmeczenie daje sie we znaki a pierwsza noc w lozku dopiero w piatek!!! Ale poki co jest dobrze - pozytywne uczucie znow byc w drodze.

No comments:

Post a Comment